2 maja – Dzień Flagi Narodowej – z tej okazji na rowerowych szlakach prowadziła nas dzisiaj flaga biało-czerwona. Choć dzisiejsze trasy były zdecydowanie krótsze dystansem (18 km w wersji krótszej i 25 w wersji dłuższej), wcale szybciej ich nie przejechaliśmy. Jechaliśmy najpierw na południowy zachód od Jamna, by wrócić na wschód, jadąc wałem przez Rezerwat Postomi, Lemierzyce i Budzigniew do naszego obozowiska na obiad – kiełbaski z ogniska. Pod neoromańskim kościołem w Lemierzycach zrobiliśmy sobie przerwę na gry harcerskie – prym wiódł mur. O co chodzi w murze? – o utrzymanie go lub zdobycie. Zdjęcia ułatwią zrozumienie tej gry. Po powrocie do podobozu okazało się, że na liście biwakowej powinien znaleźć się krem z filtrem UV lub inne wynalazki do opalania (za brak tej pozycji w tym miejscu chciałbym uprzejmie przeprosić). Przed obiadokolacją grupa kibiców w salonie gospodarza oglądała mecz Lecha z Legią – pierwsza połowa była na tyle interesująca, że nie trudno było na niej zasnąć 🙂 Po posiłku odbył się apel, a następnie ognisko w wersji dość luźnej (były nawet 3 zabawy), w którym uczestniczył również gospodarz. Naszym gospodarzom, którzy nam nieba przychylili w trakcie biwaku, podziękowaliśmy podarowując im Contrastowe koszulki. Po ognisku nadszedł czas na prysznic i gry na stołówce. Dzisiejsza noc będzie niezapomniana szczególnie dla dwóch osób – dh. Marianna złożyła przyrzeczenie, a dh Kamil zdobył barwy.