2017.07.02 – Dzień 2

Zaraz po pierwszej na tym obozie pobudce oraz rozgrzewce udaliśmy się na śniadanie, po czym szybko ubraliśmy się w mundury i spacerkiem wybraliśmy się na Mszę Świętą do kościoła w Rusinowie. Potem otrzymaliśmy usypiacze, dzięki którym sen dzisiejszej nocy będzie jeszcze przyjemniejszy. Naciągnęliśmy łóżka, a następnie nasze zuchy z 89 i 7 JGZ potrzebowały pomocy w przenoszeniu wody, więc sprawnie przetransportowaliśmy ją do ich podobozu. No i przyszedł czas na powitanie z morzem – wybraliśmy się na spacer nad wybrzeże, które znajduje się niecałe 500 metrów od naszej bazy. Bezpośrednio po tym bawiliśmy się w gry harcerskie – trzy kije oraz pif-paf – i poszliśmy na obiad.

Po posiłku odwiedził nas miejscowy ratownik, który przedstawił nam zasady bezpiecznej kąpieli. Nie ruszając się z miejsca płynnie przeszliśmy do szkolenia pionierskiego prowadzonego przez dh. Michała, aby jak najsprawniej poradzić sobie z budową, która czeka nas jutro. Tymczasem jednak nasi młodsi koledzy znów potrzebowali pomocy, tym razem z przynoszeniem im plecaków oraz elementów do półek. Ponieważ na prysznice mamy pozwolenie do kolacji, po pracy fizycznej wzięliśmy kosmetyki i ręczniki i udaliśmy się pod prysznic, po czym poszliśmy na posiłek. Po kolacji, mieliśmy niespodziankę dla Zosi – urodzinowe motylki.

Wieczór zleciał nam typowo harcersko, bo najpierw prawie dwie godziny graliśmy w lesie w beretówkę, a następnie usiedliśmy w kręgu na placu apelowym, wyposażyliśmy się w gitary oraz nasze głosy i w górę niech płynie śpiew! Potem tylko szybkie mycie ząbków i położyliśmy się w świeżo naciągniętych łóżkach.

dh. Justyna

Zdjęcia