Dzisiaj udało się nam pospać chwilę dłużej niż wczoraj, ponieważ wstaliśmy na rozgrzewkę o 7:30. Przywitało nas czyściutkie niebo i ciepłe słońce. Po pysznym śniadaniu dh Radek zademonstrował uczestnikom w jaki sposób ścielimy łóżka oraz składamy mundury. Przez następną godzinę znosiliśmy materiały na kontynuację budowy podobozu. Ponieważ temperatura była wysoka, udaliśmy się nad jezioro w celu ochłodzenia się. Do obiadu dzieci kończyły szafki, a kadra wznowiła budowę bramy oraz świetlicy przy asyście kilkorga uczestników.
Na 13:20 udaliśmy się na obiad, a po pół godzinie poobiedniej siesty i pół godzinie czasu wolnego przygotowaliśmy maszt i wróciliśmy do prac sprzed obiadu. Dh Sławek i dh Kobryn natomiast skończyli w tym czasie świetlice (oczywiście nie obyli się bez pomocy dzielnych harcerzy).
Po kolacji drużyna wspólnymi siłami postawiła maszt, co nie obyło się bez przeszkód. Po zakończeniu robót ubraliśmy się w mundury, a następnie został przeprowadzony uroczysty apel otwierający obóz. Później komendant szczepu przeprowadził kontrolę wszystkich podobozów, a potem wraz z 88 PDHS Dragon, 89 JGZ Wesołe Krasnale i 231 PDHS Nestor udaliśmy się na wielkie uroczyste ognisko.
Dzień zakończyliśmy oczywiście wieczorną toaletą i ciszą nocną ogłoszoną o godzinie 23.