Dzień zaczął się od pobudki wyjątkowo o godzinie 8 ze względu na grę nocną i fakt, że sporo osób potrzebowało odespać. Przez późniejszą pobudkę nie było również rozgrzewki, więc przed śniadaniem udało nam się umyć zęby i zacząć robić porządki.
Po posiłku dokończyliśmy porządki, które zostały sprawdzone, przebraliśmy się w mundury i odbył się apel. Lena i Stasiu zamknęli sprawności, a kilka osób (Lena, Maurycy, Iza, Jerko, Hania) zostało wyróżnionych za aktywny udział w pozoracji.
Po apelu przebraliśmy się w wygodne stroje i rozpoczęliśmy grę pt. „Odczarowanie Morkvarga”. Najpierw musieliśmy poznać jego historię, a później nauczyć się fragmentów zaklęć w różnych językach, żeby zrzucić z niego klątwę.
Przed obiadem zdążyliśmy jeszcze pograć w siatkówkę i trzy kije z druhną Zosią, druhem Erykiem i druhem Radkiem. Po grach udaliśmy się na posiłek. Dzisiaj Panie kucharki przygotowały dla nas pierogi z kapustą i grzybami z zasmażką oraz zupę serową.
Najedzeni wróciliśmy do podobozu poleżeć przez pół godziny, a później spędzić czas wolny w wybrany przez siebie sposób. Wypoczęci rozpoczęliśmy kolejną grę, mianowicie Baśniową Grę Terenową, w której trzeba rozwiązywać questy i zarabiać pieniądze.
W ten sposób upłynął nam czas do kolacji. Po posiłku rozpoczęliśmy kolejną grę zastępową – tym razem Pilawy. W grę zaangażowała się również kadra – druh Szymon i druh Kobryn. Zajęli pierwsze miejsce, ale jako, że kadra oficjalnie nie bierze udziału w rywalizacji to grę wygrała inna para.
Nim się obejrzeliśmy przyszedł czas, aby się kłaść do łóżek. Pogoda niestety nam nie ułatwiała, ponieważ od kilku godzin pada, ale obróciliśmy to na korzyść i położyliśmy się 30 min szybciej. W tym momencie wszyscy już śpią odliczając dni do odwiedzin.