Obóz Szklana Huta – dzień 21 ostatni

Czuwaj!

Z wielkim smutkiem musimy przyznać, że to ostatni dzień obozu. Po 21 dniach czas się rozstać.

Może podsumujmy trochę ten obóz:

W ostatnim dniu było 28 uczestników (bez kadry), z czego tylko 3 osoby jeszcze nie zdały krzyża harcerskiego (ale niebawem się to zmieni). Zamknęliśmy 3 stopnie, ale spokojnie wiele jest w trakcie robienia, także przyszły rok harcerski zapowiada się obfity w mianowania (za co bardzo trzymamy kciuki)! Jeśli mowa o sprawnościach to ilości nie da się policzyć, ze względu na ilość zamykanych sprawności. Zwłaszcza w wykonaniu druhny Hani P. która dzięki swojemu aktywnemu zdawaniu wygrała tegoroczną rywalizację obozową zdobywając ponad 300 punktów. Drugie miejsce zajęła druhna Vanessa W. za to trzecie druhna Pola N. Trójka świetnych harcerek, którym życzymy dalszego rozwoju.

Zwiedziliśmy trochę „Odległej Galaktyki”, zostaliśmy Jedi, stoczyliśmy wiele bitew, zniszczyliśmy obie Gwiazdy Śmierci, pokonaliśmy Imperium, nie było to łatwe, ale nie ma rzeczy niemożliwych!

Po tym skromnym opisie przejdźmy do podsumowania ostatniego dnia obozu:

Wstaliśmy skoro świt (nie którzy jeszcze nie spali). Od razu zaczynając dopinać wszystko na ostatni guzik, bo o 11 miał przyjechać autokar, a było parę rzeczy do zrobienia przed wyjazdem. Zgraną ekipą sprzątaliśmy w namiotach i na placu apelowym. Gdy skończyliśmy zrobiliśmy szybki apel kończący i prawie bez chwili wytchnienia pakowaliśmy się do autokaru.

Po ponad dwóch godzinach wysiedliśmy przed budynkiem dworca w Gdyni, nie mieliśmy za wiele czasu, bo nasz pociąg miał być lada chwila.

O 13:40 zapakowani w pociąg ruszyliśmy w drogę do domu. Mimo 5 godzin siedzenia nie było nudy. Niektórzy mieli karty i grali, inni sobie rozmawiali, ale była  grupa, która po prostu poszła spać – kadra Contrastu poleca te opcje 🙂 (osobiście testowaliśmy). 

Dodaj komentarz